Rosjanie ostrzelali miasto Tiotkino w Rosji
Rosja ostrzelała Rosję przez pomyłkę? Podczas wojny na Ukrainie raz po raz wychodzi na jaw nie tylko bestialstwo, ale i nieudolność armii Władimira Putina. Jak poinformował szef regionalnych władz Dmytro Żywycki, rosyjskie wojska ostrzelały przygraniczne tereny z moździerzy i drona, ale trafiły nie tylko w obwód sumski na Ukrainie, ale także we własne terytorium znajdujące się blisko granicy.
Wielka wpadka rosyjskiej armii w wojnie na Ukrainie
"Rosyjskie wojska ponownie ostrzelały przygraniczne miejscowości w obwodzie sumskim na północy Ukrainy, atakując z moździerzy i drona. Są też jednak dobre wieści, ponieważ wrogowie uderzyli we własne terytorium i zniszczyli kilka obiektów w miejscowości Tiotkino. Sami Rosjanie potwierdzają, że w Tiotkino uszkodzono prywatne domy, linię kolejową i zakład przemysłowy" - pisze gubernator na Telegramie. Najwyraźniej wojsko Władimira Putina zaliczyło potężną wpadkę. A może Rosja chce oskarżyć stronę ukraińską o ten atak?
PRZECZYTAJ TAKŻE: "Mózg Putina" chce zniszczyć Polskę. "Ten kraj nie może istnieć"
PRZECZYTAJ TAKŻE: Tak Putin zniszczył Ukrainę! Wirtualna wędrówka po miastach
Doniecka Republika Ludowa też ostrzelana przez wojsko Putina
Nie jest to pierwsza tego typu sytuacja i zwłaszcza poprzednia może wskazywać na to, że to nie plan, a po prostu kompletny chaos. W sobotę, 4 czerwca doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko informował o tym, że Rosjanie ostrzelali własną infrastrukturę na terenie samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej, kontrolowanej przez Moskwę. Co prawda o atak ten Rosjanie oskarżyli faktycznie Ukraińców, ale jednocześnie trafili we własne instalacje, doprowadzając do z pewnością nie zamierzonego wyłączenia sygnału rosyjskich stacji telewizyjnych i uciszenia tuby propagandowej.
PRZECZYTAJ TAKŻE: "Kochanka Putina" będzie w rozpaczy! To koniec jej luksusowego życia
PRZECZYTAJ TAKŻE: "Putin nie żyje, zastępuje go sobowtór". Szokujące podejrzenia wywiadu!