Absurdalne informacje na temat rzekomej agenturalności dwóch polskich polityków pojawiły się na stronie internetowej rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR). Zamieszczono ją w notatce na temat nakręconego przez SWR filmu dokumentalnego "Trzy konferencje", opowiadającego o konferencjach w Teheranie, Jałcie i Poczdamie.
- To bzdura - tak "rewelacje" SWR komentuje PAP szef Stacji Naukowej Polskiej Akademii Nauk w Moskwie, profesor Mariusz Wołos, historyk i biograf Becka. Jego zdaniem, takie plotki rozpuszczał m.in. francuski ambasador w Polsce w drugiej połowie lat 30. Leon Noel. Jak dodaje, sprawa ta była już wielokrotnie przez historyków, tak polskich, jak i zagranicznych, a pogłoski o rzekomej agenturalności Becka nie znajdują potwierdzenia w żadnych dostępnych źródłach.
To tylko jednak część wizji historii według SWR. Dokładnie na 1 września Służba zapowiedziała prezentację swojej książki "Sekrety polskiej polityki zagranicznej. 1935-45". Znajdą się tam - jak podaje PAP - "analizy polityki wewnętrznej i zagranicznej Polski, pisma polityczne i zapisy rozmów ambasadorów, raporty attaches wojskowych i wybór telegramów informacyjnych misji dyplomatycznych".
Pytanie tylko, czy coś może jeszcze nas zaskoczyć po informacjach, że za Katyń odpowiadają Niemcy, Kresy były "terytorium imperium rosyjskiego okupowanym przez Polskę", a w 1939 roku Warszawa negocjowała z Hitlerem antysowiecki pakt...