Trumny cynkowe na śmietniku w Rosji
Mieszkańcy Biełgorodu zgłosili na policję, że pracownicy zakładu pogrzebowego wyrzucają na zwykły śmietnik cynkowe trumny. Jak podkreśla Baza, w takich trumnach przywożone są zwłoki żołnierzy, którzy zginęli na wojnie. Według relacji mieszkańców, w jednym czasie, koło garaży na jednej z ulic wyrzuconych zostało kilka trumien razem z ikonami i workami. "Ludzie, delikatnie mówiąc, byli zszokowani, kiedy wyszli wynieść śmieci, a zobaczyli cynkowe trumny" - czytamy. Baza pisze, że trumny zostawił tam jeden z lokalnych zakładów pogrzebowych. Trumny leżały tam przez kilka dni. Ciała poległych przywożone są w cynkowych trumnach, a na pogrzeb ich bliscy kupują trumny drewniane.
Straty Rosjan w wojnie na Ukrainie
W ciągu minionej doby rosyjskie wojska straciły na Ukrainie 950 żołnierzy, najwięcej na kierunku donieckim i łymańskim - podał w niedzielę, 30 października w komunikacie sztab generalny ukraińskiej armii. Według danych sztabu, łączne straty Rosjan wynoszą obecnie 71 200 ludzi. Poinformowano, że w sobotę, 29 października Rosja straciła w Ukrainie także m.in. 13 czołgów i 52 bojowych pojazdów opancerzonych, a także 16 systemów artyleryjskich. Moskwa oficjalnie potwierdziła liczbę kilku tysięcy zabitych wojskowych, ale doniesienia te - jak oceniają komentatorzy - nie odzwierciedlają rzeczywistych strat. Uważa się, że w trwającej wojnie obie strony zawyżają dane o stratach przeciwnika. Niezależny rosyjski portal Ważnyje Istoii 12 października podał, powołując się na źródło w Federalnej Służbie Bezpieczeństwa (FSB), że niepowetowane straty rosyjskie to 90 tysięcy ludzi: dane te obejmują zabitych, zaginionych bez wieści bądź rannych w stopniu, który nie pozwala na powrót do służby.