Rosja szykuje obchody przyłączenia Krymu. Zobaczymy W KOŃCU Władimira Putina?

2015-03-15 16:12

Rosyjskie władze przygotowują się do uroczystych obchodów przyłączenia Krymu. Na środę zaplanowano okolicznościowe przemówienia polityków oraz przemarsze. Niewykluczone, że w weźmie w nich udział Władimir Putin. Najważniejszym punktem obchodów ma być koncert „Jesteśmy razem! Reunifikacja Krymu z Rosją”. Na scenie pojawią się wówczas ulubieni artyści Władimira Putina Nikołaj Rastorgujew oraz Grigorij Leps.  

Podczas uroczystych obchodów przyłączenia Krymu do Rosji głos mają również zabrać przywódcy przyłączonych terenów. Zaplanowany jest także rajd samochodowy, który organizuje Młoda Gwardia, młodzieżówka Jednej Rosji. Trasa rajdu ma przebiegać z Worobiowych Gor aż do Mostu Krymskiego. Oraganizatorzy zapowiedzieli, że weźmie w nim udział kilkaset samochodów. Z kolei w poniedziałek posłowie połączonych izby rosyjskiego parlamentu, mają dyskutować jak rozwiązać problemy ludności, która żyje na Krymie. Debata odbędzie się w pierwszą rocznicę referendum, podczas którego 97% mieszkańców Krymu opowiedziało się za przyłączeniem do Rosji. Aneksja Krymu nie jest jednak uznawana przez państwa Zachodu oraz przez Ukrainę. W związku z przyłączeniem Krymu do Rosji i walkami na wschodniej Ukrainie, państwa Zachodu oraz Stany Zjednoczone nałożyły na największe państwo świata sankcje gospodarcze.

Czy przemówi Władimir Putin?

Wszyscy zastanawiają się, czy na uroczystości pojawi się prezydent Rosji Władimir Putin. Spekulacjom dotyczącym jego nieobecności nie ma końca, a podsyca je fakt, że Putin był widziany publicznie ostatni raz 5 marca. Wziął wówczas udział w spotkaniu z premierem Włoch Matteo Renzim. Od tego momentu słuch o nim zaginął, a w Rosji zapanowała panika. Inną tajemniczą sprawą związaną z komunikatem prasowym podanym przez Kreml, jest wiadomość, którą podały izraelskie media 12 marca. Zauważono wówczas wiele helikopterów, które krążyły i następnie lądowały koło siedziby Federalnej Służby Bezpieczeństwa w Rosji. Wszystkim spekulacjom zaprzecza Dmitrij Pieskow, rzecznik Putina, który twierdzi, że "ma się dobrze". Tymczasem na jednym z portali społecznościowym, Aleksij Muchin poprosił dziennikarzy, żeby nie opuszczali Moskwy. - Wszyscy teraz jesteśmy potrzebni prezydentowi. Bądźcie silni. Putin przeszedł na drugi level w waszej grze... - napisał szef Centrum Informacji Publicznej. O co może chodzić? Czy Władimir Putin pojawi się na uroczystościach? Przekonamy się już niedługo

 

Zobacz też: PUTIN jednak PRZEMÓWIŁ : Zasłużyliśmy, by spotkać się dziś na Krymie. Przemówienie Putina na Krymie nagle odwołane!

Zapisz się: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki