Polscy eksperci przyjechali do Moskwy z własnym sprzętem. Towarzyszy im jeden z prokuratorów wojskowych prowadzących śledztwo w sprawie katastrofy prezydenckiego Tupolewa.
Przeczytaj koniecznie: Kaczyński prosił Obamę o pomoc ws. Smoleńska
Zgodbnie z ustaleniami z poniedziałku polscy specjaliści będą uczestniczyć w badaniach oryginalnego urządzenia, rejestrującego odgłosy w kokpicie samolotu i oryginalnego nośnika pochodzącego z tego rejestratora.
Biegli z Polski pozostaną w Moskwie do 8 czerwca.