Roszdravnadzor, rządowa agencja ochrony zdrowia, ogłosiła, że wszystkie respiratory wyprodukowane po 1 kwietnia w Rosji mają zostać wycofane z rosyjskich szpitali. Do tej pory były w użyciu, a Rosja wysłała nawet część swojej produkcji do Stanów Zjednoczonych na początku kwietnia w ramach pomocy. Amerykańscy lekarze przyznali jednak, że rosyjskie respiratory nie były potrzebne i nie ratowano nimi pacjentów z Covid-19 w amerykańskich szpitalach. Sama agencja nie podała jednak wyjaśnień, dlaczego respiratory mają zniknąć ze szpitali.
Podejrzewa się, że przyczyną tej decyzji jest wybuch dwóch pożarów szpitali, w których maszyny były wykorzystywane. Użyteczność respiratorów została zakwestionowana dzień po pożarze w szpitalu św. Jerzego w Petersburgu, w którym zginęło pięć osób. Wcześniej w Moskwie wybuchł pożar, w którym zginęła 1 osoba, a 200 pacjentów trzeba było ewakuować do innych placówek. W obu przypadkach agencja informacyjna TASS informowała, że przyczyną pożarów były wadliwe respiratory Aventa-M.
W kwietniu szpital św. Jerzego w Petersburgu wydał 441 milionów rubli (6 milionów dolarów) na zakup 237 wentylatorów Aventa-M. Zamówienie zostało sfinalizowane 24 kwietnia. Każdy wentylator kosztował 1,86 miliona rubli. Respiratory zostały wyprodukowane w fabryce Ural Instrument Engineering Plant (UPZ) w obwodzie swierdłowskim.