Podczas, gdy Ukraina jest objęta brutalną wojną, Rosja się bawi. Edyta Piecha, Muslim Magomajew i Eduard Chil - to tylko część radzieckich artystów, których repertuar będzie można usłyszeć 16 września, podczas "Wielkiej parady hitów ZSRR", organizowanej w największej i najbardziej znanej katedrze prawosławnej na świecie, czyli w moskiewskim Soborze Chrystusa Króla. Jak podaje "The Moscow Times", powołując się na Meduzę, bilety na to wydarzenie pojawiły się w środę (3 sierpnia) w największych serwisach biletowych w Rosji. I prawdopodobnie rozeszły się na pniu, bo w tej chwili nie ma już możliwości, by kupić je online. Wygląda więc na to, że osobliwy komunikat prasowy, jaki przygotowali organizatorzy imprezy, zadziałał. Aż trudno uwierzyć w to, co jest w nim napisane.
Rosjanie marzą o powrocie do czasów związku sowieckiego?
"Człowiek urodzony w ZSRR ma wiele powodów, by oddawać się nostalgii za minioną epoką. Być może nie ma łatwiejszego i szybszego sposobu na powrót do upragnionej przeszłości, niż ponowny kontakt z jego muzyką – lekką, uduchowioną i niesamowicie chwytliwą" - czytamy w informacji. "Warto sobie przypomnieć, jak dobre były kiedyś lody, a ludzie milsi, bardziej współczujący".
CZYTAJ TAKŻE: Trump o Putinie: "Nie chciał wywołać wojny, ale skoro już zaczął, to pewnie zajmie całą Ukrainę"
Katedra w Moskwie: Kiedyś basen, teraz sala koncertowa?
Podobno to nie będzie pierwszy koncert, jaki odbędzie się w murach świątyni. 10 czerwca miała tam miejsce impreza o tej samej nazwie. Jak przypomina "The Moscow Times", Sobór Chrystusa Zbawiciela został zburzony przez Józefa Stalina, a w jego miejscu przez dziesięciolecia funkcjonował największy odkryty basen na świecie. W latach 1995-200 jednak katedra wróciła na swoje miejsce. Podobno Władimir Putin bardzo lubi się w niej modlić.
CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje antypapież. Wybrało go sześć osób, w tym rodzice. "Papież Michał I" miał 62 lata