Wczoraj rano ukraińska stacja Hromadske TV podała informację, że miasto Debalcewe zostało zdobyte przez terrorystów, a siły rządowe uciekają pod ostrzałem. Rebelianci strzelali do ukraińskich żołnierzy nawet wtedy, gdy ci dostali rozkaz odwrotu. Ale Petro Poroszenko (50 l.) uparcie twierdzi, że operacja sił ukraińskich w kotle debalcewskim wciąż trwa. - Jest nam przykro - cynicznie oświadczył Siergiej Ławrow, rosyjski minister spraw zagranicznych.
Zobacz: Rosjanie chwalą Ogórek. Magdalena Ogórek to Don Kichot w spódnicy