Marszałek Senatu nie pojedzie do Moskwy na pogrzeb zamordowanego w piątek wieczorem polityka rosyjskiej opozycji Borysa Niemcowa (56 l.). Bogdan Borusewicz (66 l.) miał przewodniczyć polskiej delegacji. Niestety wczoraj po godz. 16 dowiedział się, że granice będą przed nim zamknięte. - Oczekuję wyjaśnień, dlaczego Rosja nie chce mnie wpuścić na pogrzeb - mówił Bogdan Borusewicz. Odpowiedź nadeszła z ambasady Rosji. - W ramach odpowiedzi zastosowanej przez stronę rosyjską wobec szeregu państw, które wprowadziły sankcje przeciwko Federacji Rosyjskiej - w tym Polski - pan Bogdan Borusewicz został włączony do listy osób, których wjazd na teren Rosji został zakazany - stwierdziła rzeczniczka ambasady Waleria Perżinska.
Zobacz: III wojna światowa jest już PEWNA?! Rosja zwiększa wydatki na wojsko i zbrojenie
Polecamy: Borys Niemcow zamordowany pod murami Kremla! Przeciwnik Putina nie żyje