W poniedziałek Rosjanie przeprowadzili atak rakietowy na centrum handlowe w Krzemieńczuku w środkowej Ukrainie. Te informacje potwierdził szef władz obwodu połtawskiego Dmytro Łunin. Niestety bilans tego ataku jest dramatyczny. Co najmniej 10 osób zginęło i ponad 40 zostało rannych. Gubernator zaznaczył, że jest to bilans ofiar i rannych według stanu z godz. 19:30 miejscowego czasu. Według wstępnych szacunków w budynku mogło być nawet tysiąc osób.
CZYTAJ: Ławrow o rzezi cywilów na Ukrainie: "Nie wstydzimy się! Rosja jest, jaka jest"
Dowództwo ukraińskich sił powietrznych podało, że w budynek trafiły rakiety Ch-22 wystrzelone z bombowców Tu-22M3. Samoloty wyleciały z lotniska Szajkowka w obwodzie kałuskim w Rosji, a pociski wystrzeliły w obwodzie kurskim.
Na miejscu trwa akcja ratunkowa. Centrum handlowe jednak zostało całkowicie zniszczone.
Do dramatycznego ataku w Krzemieńczuku odniósł się także Dymytro Kuleba. - Rosja jest hańbą dla ludzkości i musi ponieść konsekwencje. Odpowiedzią powinno być więcej ciężkiej broni dla Ukrainy, więcej sankcji na Rosję i więcej firm opuszczających Rosję - napisał na twitterze minister spraw zagranicznych Ukrainy.
Polecany artykuł: