Ukraina. Rosyjskie wojska gwałcą.

i

Autor: AP / Felipe Dana Ukraina. Rosyjskie wojska gwałcą.

Rosyjska armia gwałci już nawet Rosjanki! Dziewczyna zgwałcona przez 15 żołnierzy

Coraz więcej doniesień o brutalnych gwałtach, których dopuszczają się rosyjscy najeźdźcy! Ale jak wynika z najnowszego raportu ukraińskich służb udostępnionego na Telegramie, wojska Władimira Putina atakują już nie tylko kobiety na terytorium Ukrainy. Gwałcą także Rosjanki na terenie Federacji Rosyjskiej, gdzie zorganizowano wojskowy punkt przejściowy blisko granicy z Ukrainą.

Skala zbrodni wojennych popełnianych przez rosyjskie wojska podczas wojny na Ukrainie jest porażająca. Jak podawała w czwartek ukraińska prokurator generalna, prowadzone są teraz postępowania dotyczące 14 tysięcy takich spraw, a każdego dnia (!) dochodzi 100-200 nowych. W dodatku i to jest zapewne wierzchołkiem góry lodowej. Część z tych spraw to brutalne gwałty dokonywane przez wojska Władimira Putina. Teraz Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), powołując się na przechwyconą rozmowę telefoniczną, podaje nowe dane na temat napaści seksualnych rosyjskich żołnierzy.

Rosyjskie wojska gwałcą już nie tylko na Ukrainie

Jak wynika z najnowszego raportu ukraińskich służb udostępnionego na Telegramie, wojska Władimira Putina atakują już nie tylko kobiety na Ukrainie. Gwałcą także Rosjanki na terenie Federacji Rosyjskiej, w obwodzie biełgorodzkim, gdzie zorganizowano wojskowy punkt przejściowy blisko granicy z Ukrainą. "Mamy w prokuraturze tyle zgłoszeń o gwałtach" - mówi pracownica prokuratury w przechwyconej rozmowie i dodaje, że niedawno rosyjską dziewczynę zgwałciło tam piętnastu wojskowych. Napaści mają dopuszczać się m.in. żołnierze z takich regionów, jak Władywostok, Chanty-Mansyjsk czy Chakasja.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Bunt przeciw Putinowi się zaczął?! Politycy żądają zakończenia wojny na Ukrainie

PRZECZYTAJ TAKŻE: Rosja straszy Zachód głodem! "Wróci kanibalizm"

Sonda
Czy Ukraina wygra wojnę z Rosją?

Gwałcą nawet kilkumiesięczne dzieci

Niedawno w polskich miastach odbyły się manifestacje mające zwrócić uwagę na gwałty popełniane przez Rosjan, niekiedy kończące się nawet śmiercią ofiar. Oto relacja przytoczona podczas protestu w Poznaniu przez organizatorkę manifestacji Elżbietę Grodziką i cytowana przez PAP: "W Irpieniu na oczach 17-latki trzech rosyjskich żołnierzy biło i gwałciło jej matkę i młodszą siostrę – obie zmarły. Elena opowiadała, jak rosyjscy żołnierze weszli za nią do domu, bez słowa pchnęli na łóżko, przytrzymali karabinem, rozebrali, gwałcili na zmianę przez 12 godzin. W jednej z piwnic w Buczy przetrzymywano 25 dziewcząt i kobiet w wieku 14-24 lat, które były wielokrotnie gwałcone przez grupę rosyjskich żołnierzy. Wśród ofiar jest 3-letni chłopiec, 6-miesięczna zgwałcona dziewczynka, 9-miesięczna dziewczynka, którą zgwałcili za pomocą świecy, roczny chłopiec, którego gwałciło pięciu mężczyzn, a także dwuletnie bliźnięta”.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Sławny historyk o chorobie Putina. Mówi, co będzie, jeśli Putin umrze

PRZECZYTAJ TAKŻE: Władimir Putin w SZPITALU! Ujawniono zdjęcia i wideo. Wojna na Ukrainie

Maja Staśko o GWAŁTACH na UKRAINKACH "Kobiety są torturowane!"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają