Grafika umieszczona na ciężarówce, którą mogą już oglądać na drogach użytkownicy amerykańskich dróg, ma prosty przekaz. "German Death Camps (niemieckie obozy śmierci). Do not confuse the murderer with the victim (Nie mylcie mordercy z ofiarą)" - to część napisów, które się na niej znalazły.
Truck należy do jednej z polskich firm transportowych, której właściciel chce zachować anonimowość, a podczas pierwszego wyjazdu obsługiwał trasy lokalne, rozwożąc ładunki po Chicago i jego przedmieściach. Wkrótce ciężarówka pojawi się w innych stanach i odwiedzi największe amerykańskie metropolie.
Wszystko po to, by uświadomić amerykańskie społeczeństwo i bronić dobrego imienia Polaków. - W związku ze zintensyfikowaną kampanią zniesławiającą Polskę i polski naród, która trwa od kilku dekad, a ostatnio przybrała na sile, wychodzimy oszczerstwom naprzeciw. Nigdy nie wolno dopuścić do tego, by Niemcy - architekci oraz sprawcy polskiego i żydowskiego Holokaustu byli myleni z jego ofiarami - informują organizatorzy projektu na stronie internetowej germandeathcamps.us. Tam też znaleźć można więcej informacji o projekcie oraz o tym, jak do niego przystąpić. Do włączenia się do akcji zachęcane są kolejne firmy i osoby prywatne, które będą mogły wydrukować i nakleić na swoje pojazdy udostępnioną tam grafikę.