Runął blok w Biełgorodzie. Są ofiary śmiertelne

i

Autor: AP

Szokujące nagranie

Runął 10-piętrowy blok w Biełgorodzie. Są ofiary śmiertelne i wielu rannych. Co się stało?

2024-05-12 13:04

W Biełgorodzie w Rosji, nieopodal granicy z Ukrainą, runęła znaczna część dziesięciopiętrowego bloku mieszkalnego. Są ranni i ofiary śmiertelne. Wszystko się nagrało. Co się stało?

Biełgorod. Runął fragment wieżowca

Do zdarzenia doszło przed południem lokalnego czasu w Biełgorodzie w Rosji, nieopodal granicy z Ukrainą. Doszło tam do eksplozji, w wyniku której zawaliła się znaczna część dziesięciopiętrowego bloku mieszkalnego.

Początkowo źródła oficjalne powiadomiły tylko o rannych. Następnie Komitet Śledczy Rosji oznajmił, że są także ofiary śmiertelne, nie podając ich liczby. Ostatnie doniesienia państwowych rosyjskich agencji i mediów mówią o 13 rannych.

Wcześniej o ofiarach śmiertelnych informowały nieoficjalnie kanały na Telegramie Baza i Mash, podając odpowiednio liczby – cztery i siedem osób. Powiadomiono również, że pod gruzami znajdują się ludzie.

Rakieta czy odłamki Toczki-U?

Lokalne władze twierdzą, że przyczyną zawalenia się budynku był ukraiński atak. Gubernator Gładkow oświadczył, że przyczyną stało się „bezpośrednie trafienie pociskiem”. Według ministerstwa obrony Rosji w budynek trafiła jednak nie rakieta, lecz odłamki zestrzelonego przez siły obrony powietrznej ukraińskiego pocisku Toczka-U.

Niezależna telewizja Nastojaszczeje Wriemia zaznaczyła, że wciąż nie wiadomo, co doprowadziło do zawalenia się obiektu. W przygranicznym Biełgorodzie w niedzielę od rana pięciokrotnie ogłaszano alarm lotniczy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki