Wysoki rangą amerykański urzędnik Pentagonu Elbridge Colby: "Polska robi słusznie: nie ufa nam za bardzo, i to jest coś, co reszta Europy powinna naśladować"
Polska nie powinna pokładać zbyt wielkich nadziei w Stanach Zjednoczonych i dobrze robi, zbrojąc się sama - taką opinię wyraził wysoki rangą amerykański urzędnik Pentagonu Elbridge Colby podczas konferencji Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych "Polish-US Transatlantic Lookout" zorganizowanej w Waszyngtonie. "Polska robi słusznie: nie ufa nam za bardzo, i to jest coś, co reszta Europy powinna naśladować" - stwierdził możliwy przyszły doradca Donalda Trumpa. "Uważam, że dobrzy przyjaciele to tacy, którzy są z wami szczerzy (...) My ciągle was za bardzo uspokajamy (...) Indianie przedostają się do naszego fortu, a my mamy ograniczoną liczbę łodzi" - powiedział. Amerykanin uważa, że prawdopodobieństwo wojny innej niż ta na Ukrainie jest bardzo wysokie, ale... nie z Rosją, tylko Chinami. Poradził Tajwanowi, by brał przykład z Polski i zbroił się sam.
Andrew Michta z think tanku Atlantic Council: zagrożenia ze strony Rosji i Chin są ze sobą połączone
Podczas konferencji wypowiadał się również m.in. Andrew Michta z think tanku Atlantic Council. Według niego USA nie są dobrze przygotowane na konfrontację z Rosją i Chinami. Michta stwierdził, że zagrożenia ze strony Rosji i Chin są ze sobą połączone, bo "jeśli stracimy wiarygodność na Atlantyku, stracimy wiarygodność (również) na Pacyfiku". Zagrożenie ze strony Rosji nie przeminie i pozostanie ona stałym problemem - podkreślił ekspert.