"Świnka Peppa", czyli brytyjska kreskówka, od lat bije rekordy popularności wśród najmłodszych widzów. Nic dziwnego, bo w przystępny sposób potrafi przekazać maluchom ważne treści. Jak na przykład to, że strach ma wielkie oczy. A przynajmniej strach przed pająkami. W jednym z odcinków, zatytułowanym "Pan Kościste Nóżki" brat świnki Peppy zaprzyjaźnia się z małym pająkiem, który pojawia się w ich domu. Niestety, Peppa i jej rodzice nie podzielają tego entuzjazmu, ostatecznie jednak mała bohaterka zaczyna się przekonywać do pająka, nazwanego pieszczotliwie "Pan Kościste Nóżki", a w finale nawet zaczyna go lubić, przezwyciężając swój strach. Przekaz odcinka jest taki, że nie warto bać się tych małych stworzeń, bo są nieszkodliwe i wystraszone bardziej niż ludzie. I pewnie wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że akurat australijskich pająków można i nawet należy się obawiać. Jak informuje portal "CBR", tylko w czasie ostatnich dziesięciu lat, w wyniku ukąszeń pająków, do szpitali trafiła niezliczona ilość Australijczyków, a wielu z nich przypłaciło ugryzienie życiem.
Sprawdź to! Dziwne przemówienie premiera! "Świnka Peppa jest geniuszem!"
Właśnie dlatego już jakiś czas temu rząd w Australii zabronił nadawcy emisji tego konkretnego odcinka "Świnki Peppy". Przedstawiciele władz motywowali to faktem, że przekonywanie australijskich dzieci o tym, że pająki są przyjemne i nieszkodliwe, jest bardzo niebezpieczne. Zakaz do niedawna był przestrzegany, ostatnio jednak ten odcinek znów został wyemitowany. Po kolejnej interwencji rządu ponownie zostanie zablokowany. Tym razem na dobre?
CZYTAJ TAKŻE: Dziennikarka aresztowana po słowach o prezydencie! Po prostu zacytowała przysłowie