Po ponurym blokowisku w rosyjskim mieście Czyta niosły się przeraźliwe krzyki, a potem w powietrzu zaczęły latać ludzkie szczątki. Na podwórko, gdzie bawiły się dzieci, spadły zakrwawione fragmenty ubrań, a potem ludzka głowa. Przerażeni malcy znaleźli ją jako pierwsi i zawiadomili rodziców o zbrodni.
Wkrótce policja ustaliła, z którego okna wypadła odcięta głowa i do kogo należała. Okrutnie zamordowaną osobą była piękna 19-letnia Elizawieta. Dziewczyna pracowała jako striptizerka w jednym z klubów w mieście. W sprawie aresztowano 38-letniego mężczyznę. Prawdopodobnie to partner zabitej 19-latki. Nie wiadomo jeszcze, co było motywem tej straszliwej zbrodni.