Jak poinformował adwokat byłego prezydenta Gruzji, polityk został zatrzymany przez ukraińskie służby w związku z "w związku z postępowaniem prowadzonym z paragrafu 1 artykułu 256. kodeksu karnego Ukrainy. Artykuł 256. mówi o "współpracy z organizacjami przestępczymi i ukrywaniu działalności przestępczej". Saakaszwili wcześniej wszedł na dach kamienicy i groził, że rzuci się na ziemię. Został jednak powstrzymany przez funkcjonariuszy. Wokół budynku zgromadzili się zwolennicy byłego prezydenta Gruzji, którzy brali również udział marszu poparcia polityka. Michaił Saakaszwili i jego partia Ruch Nowych Sił domaga się od prezydenta Ukrainy, Petra Poroszenki rozpisania nowych wyborów.
Skrzypek na dachu pic.twitter.com/Wyw5c9eOor
— Jegor Łupan (@Jegorupan) 5 grudnia 2017
Zobacz: Donald Tusk ścigany za Smoleńsk!