Striptizerki z klubu Rick' Cabaret postanowiły pozwać swojego pracodawcę. Kobiety narzekały, że szef nie wypłaca im regularnego wynagrodzenia i utrzymują się jedynie z napiwków od klientów.
Sąd zadecydował, że kobiety są normalnymi pracownikami, w związku z czym powinny być traktowanie na równi z innymi zatrudnionymi w klubie i dostawać regularną pensję. Uzasadniając swoją decyzję, sędzia przytoczył fragment regulaminu, do którego muszą stosować się striptizerki.
Zobacz: Zmumifikowała ciało syna w alkoholu
"Kobiety muszą m.in. pracować na 8-godzinnych zmianach co najmniej trzy razy w tygodniu, nosić szpilki na co najmniej 10 cm obcasie. Podczas występu w pobliżu klienta, muszą co najmniej jedną nogę trzymać na podłodze, a także pamiętać, by nigdy nie trzymać jednocześnie obu kolan na gościu" - było napisane w regulaminie klubu Rick's Cabaret.