Po straconym we wrześniu Troyu Davisie (†61 l.) zastrzyk z trucizną ma otrzymać osadzony w teksańskim areszcie Hank Skinner (49 l.), skazany za potrójne morderstwo z 1993 roku.
On jednak przysięga, że jest całkowicie niewinny, że zarzuty przeciwko niemu są bezpodstawne. Mężczyzna błaga o wykonanie testów DNA, które jego zdaniem potwierdzą jego wersję wydarzeń.
Władze stanu Teksas nie zgadzają się jednak na te prośby. Egzekucja Hanka Skinnera została zaplanowana na 9 listopada.