Samurajskim mieczem na złodzieja

Jak podaje policja, 19-letni Angel Maldonado  był sam w domu.  Pewnym momencie usłyszał podejrzane odgłosy przy drzwiach a potem ktoś zaczął manipulować przy zamku. Od razu – jak zeznał później policji – przypomniało mu się, że w okolicy grasuje złodziej. Chwycił więc za samurajski miecz, sam otworzył drzwi i zaatakował znajdującego się przed nimi mężczyznę. Ten próbując się zasłonić, został pocięty na dłoniach i ramionach. Rany nie były jednak tak poważne, by przeszkodzić mu w ucieczce, ale – kiedy już był na ulicy – dopadły go psy nastolatka, który w międzyczasie zawiadomił policję. Stróże prawa przewieźli rannego na izbę przyjęć, by opatrzyć rany, a stamtąd do aresztu. Rabusiem, jak mówi policja, okazał się bezdomny, 30-letni David Lyon.