To najwyższa pora, bowiem góry worków z nieczystościami zaczęły się niepokojąco wznosić przed domami, najpierw na śniegu, a potem w topniejących zaspach. Teraz kiedy warunki na ulicach wszystkich dzielnic miasta są dużo lepsze, śmieciarki mogą wyruszyć z baz i zająć się swoją normalną pracą. Przedstawiciele Wydziału Oczyszczania Miasta uczulają jednak mieszkańców, że zbiórki nie będą od razu regularne czy też dokładnie według takiego samego grafiku jak to miało miejsce przed śnieżycą, bowiem śmieci nazbierało się od soboty bardzo dużo.
Sanitation Department wziął się do roboty. Zaczynają w końcu zbierać śmieci!
Nareszcie! Po zasypaniu śniegiem, potem zalaniu wodą z topniejących zasp, jest nadzieja, że nowojorczycy nie zostaną zawaleni górą śmieci! Przedstawiciele Wydziału Oczyszczania Miasta (Sanitation Department) ogłosili wznowienie zbiórki nieczystości.