O tym, że za oskarżonym o gwałt na 13-latce artystą murem stanął cały świat filmowy, wiedzieli wszyscy. Jak grom z jasnego nieba spadła jednak wiadomość, że wśród żarliwych obrońców Polańskiego był jeden z największych polityków Europy!
Mathilde Seigner (41 l.), siostra Emmanuelle (43 l.) zdradziła w wywiadzie dla dziennika "Le Parisien", że prezydent Francji wspierał jak mógł jej szwagra. Ponoć tak skutecznie negocjował z sądem, że ten w końcu wypuści Polańskiego za 12 milionów złotych kaucji.
Poza tym rewelacjami francuska aktorka opowiedziała o dramacie, jaki cały czas przeżywają żona i dzieci Polańskiego. Winą za rodzinny koszmar obarczyła władze szwajcarskie, które po tylu latach przypomniały sobie o amerykańskim nakazie aresztowania z 1978 r. Mathilde nie kryła swojego oburzenia z faktu zatrzymania słynnego szwagra, tym bardziej, że sama ofiara zboczeńca Samantha Geimer (45 l.) dawno już przebaczyła swemu oprawcy.
O tym, kiedy i czy w ogóle Polański wyjdzie z aresztu, zdecyduje teraz Ministerstwo Sprawiedliwości, które ma 10 dni, aby odwołać się o decyzji sądu karnego. Rzecznik resortu Folco Galli nie jest bowiem taki pewny, czy filmowiec powinien opuścić więzienną celę i poczekać na ekstradycję do USA w areszcie domowym z bransoletką namierzającą na ręku.
To Sarkozy wyciągnął Polańskiego z więzienia (głosuj!)
2009-11-26
13:52
Takiego obrotu spraw nikt się nie spodziewał! Rodzina wybitnego reżysera-pedofila ujawnia szokujące szczegóły jego walki o wyjście na wolność! Siostra żony Polańskiego (76 l.) wyjawiła, że Federalny Sąd Karny w Bellinzonie zgodził się wypuścić filmowca za kaucją, bo w szwajcarskim wymiarze sprawiedliwości interweniował sam Nicolas Sarkozy (54 l.).