Debata telewizyjna była ostatnią okazją, by Sarkozy zniwelował 7-procentową stratę do kandydata lewicy. Jednak nie wszystko poszło tak, jak założył sobie obecny prezydent. Na początku debata była nudna - kandydaci przerzucali się liczbami dotyczącymi gospodarki i krytykowali się nawzajem. W pewnym momencie Hollande zarzucił Sarkozy'emu, że umieszcza swoich bliskich na państwowych posadach. To było już za wiele dla urzędującego prezydenta. - To kłamstwo, jest pan małym oszczercą - wypalił Sarkozy. Według francuskich komentatorów był to gwóźdź do jego politycznej trumny.
Francois Hollande (58 l.): Umieszcza pan swoich bliskich na państwowych posadach
Nicolas Sarkozy (57 l.): Jest pan małym oszczercą