Mieli zupełnie odmienne poglądy na kosmitów. Wszystko wskazuje na to, że czara goryczy przelała się, gdy mężczyzna powiedział Jennifer, że jest nienormalna. - Kto jest nienormalny, ty czy ja?! - zawołała kobieta. Chwyciła srebrny pistolet i rozebrała się, włożyła sobie broń do pochwy i zaczęła wykonywać lubieżne ruchy. Potem wyjęła pistolet i przystawiła go kochankowi do skroni. Udało mu się jakimś cudem wyrwać broń z rąk Jennifer i wezwać policję. Kobietę zwolniono za kaucją.
Zobacz też: Tak sprzątał, że znalazł pistolet