Boris Johnson (57 l.) znowu usidlony! Brytyjski premier powiedział sakramentalne "Tak" swojej partnerce i matce swojego najmłodszego dziecka, Carrie Symonds (33 l.). Sobotnia ceremonia odbyła się w londyńskiej Katedrze Westministerskiej w obecności zaledwie 30 gości zgodnie z pandemicznymi obostrzeniami i do ostatniej chwili utrzymywana była w największej tajemnicy. Jako pierwszy poinformował o niej wczoraj późnym wieczorem brytyjski dziennik "Daily Mail". Carrie Symonds miała na sobie białą suknię, jednak zrezygnowała z welonu. Goście zostali powiadomieni o wydarzeniu zaledwie sześć dni wcześniej. Boris Johnson jest pierwszym brytyjskim premierem od 199 lat, który wziął ślub w czasie urzędowania. Poprzedni był Lord Liverpool - ożenił się z Mary Chester w 1822 roku. Jedni Brytyjczycy gratulują, drudzy prześcigają się w złośliwościach na temat Borisa Johnsona, który jest dwukrotnie rozwiedziony, a jednak wziął ślub kościelny. Jak to możliwe?
NIE PRZEGAP: Książę Harry i Meghan Markle stracą tytuły przez TO?! Skandal w rodzinie królewskiej
Otóż ślub kościelny był możliwy, ponieważ dwa poprzednie śluby Borisa Johnsona odbyły się w obrządku anglikańskim, bowiem podczas studiów zmienił wiarę z katolicyzmu na anglikanizm. Tymczasem Carrie Symonds jest praktykującą katoliczką i stąd wybór katolickiej katedry na miejsce ceremonii. Poprzednie żony Borisa Johnsona to Marina Wheeler (od 1993 do 2020, mają czwórkę dzieci) i Allegra Mostyn-Owen (od 1987 do 1993). Johnson zaczął spotykać się z Carrie Symonds, działaczką Partii Konserwatywnej, jeszcze w 2018 roku, przed rozwodem z prawniczką Mariną Wheeler.