Senator Ruben Diaz nie przeprosi za porównanie aborcji do Holokaustu

Jego słowa dotyczyły jednej z ustaw promowanych przez organizacje pro-aborcyjne (pro-choice). "Hitler wybrał zesłanie Żydów do Auschwitz" - pisał w e-mailu do swoich zwolenników "To nie był ich wybór (choice), to był wybór Hitlera. Mordercy, zabójcy i kryminaliści dokonują wyboru. To ich wybór - przystawić broń do twojej głowy i odebrać ci życie. To nie jest twój wybór. To jest ich wybór. Bóg mówi, że jeśli skrzywdzisz ciężarną a ona utraci dziecko to musisz ponieść karę nie dlatego, że to był jakiś kawałek jej ciała, ale dlatego, że to było życie.

Etzion Neuer z nowojorskiego oddziału Ligi Anty-Defamacyjnej uważa, że to porównanie obraża Żydów, którzy zginęli w Holokauście. Ale Diaz, który jest pastorem kościoła zielonoświątkowego nie zamierza jednak przepraszać za swoje porównanie. Ustawa, której się sprzeciwia dotyczy zezwolenia na tzw. późne aborcje (po 20 tygodniu ciąży, kiedy dziecko żyje w sposób widoczny), w przypadku, kiedy dziecko ma poważne wady. Ustawa nie precyzuje jednak o jakie wady chodzi. Aktualnie dokonywanie późnej aborcji jest w Nowym Jorku przestępstwem.