Ta historia zaszokowała świat! Księżniczka z Dubaju, która miała pałace, najdroższe stroje i limuzyny, uciekła przed mężem szejkiem za granicę pod osłoną nocy i zażądała rozwodu. A teraz triumfuje po rozprawie rozwodowej. Sąd uznał, że księżniczka Haya Al-Hussein (47 l.) w ramach ugody rozwodowej z władcą Dubaju i premierem Zjednoczonych Emiratów Arabskich otrzyma fortunę, jakiej w Wielkiej Brytanii nikt nigdy nie otrzymał z powodu rozwodu. Kim jest księżniczka Haya? Czemu uciekła z Dubaju przed Muhammadem ibn Raszidem Al Maktumem (70 l.)? Haya Al-Hussein wyszła za Muhammada ibn Raszida Al Maktuma w 2004 roku. Urodziła mu dwójkę dzieci, syna i córkę. Jak dziś twierdzi, po kilkunastu latach małżeństwa zorientowała się, że coś złego dzieje się z kobietami z rodziny szejka. Chodziło głownie o księżniczkę Latifę, która na antenie BBC za pośrednictwem nagranego potajemnie filmu prosiła o pomoc, twierdząc, że jest więziona, bita i narkotyzowana, ponieważ próbowała uciec z Dubaju bez wiedzy szejka. Przestraszona Haya postanowiła uciec, zanim spotka ją to samo. Być może to w tym celu wdała się w romans z własnym ochroniarzem i płaciła mu miliony za milczenie! Co było potem?
NIE PRZEGAP: Królowa Elżbieta II ODWOŁAŁA Święta! Dramat na Wyspach Brytyjskich
NIE PRZEGAP: Astrolog ujawnia prawdę o małżeństwie księcia i Meghan Markle! Nie jest łatwo
W kwietniu 2019 roku Haya z dziećmi przedostała się do Londynu i zażądała rozwodu. Szejk zaczął szpiegować ją, m.in. przy pomocy dostępnego jedynie dla rządów państw programu Pegasus. Próbował nawet kupić w Wielkiej Brytanii posiadłość, by jego ludzie nie spuszczali Hayi z oczu. Chciał, by jego małoletnie dzieci wróciły do Dubaju, zwłaszcza córka, której zamążpójście już zaplanował. Ostatecznie w marcu 2020 sąd w Wielkiej Brytanii zezwolił na to, by dzieci zostały przy matce. Teraz zaś zapadła kolejna decyzja. Sędzia nakazał szejkowi zapłatę ponad 500 milionów funtów w ramach ugody rozwodowej z księżniczką. To trzy miliardy złotych!