Na miejsce jedzie polski konsul, który potwierdza: W odległości około 30 kilometrów od granicy węgiersko-serbskiej - po stronie serbskiej - doszło do wypadku autokaru jednego z polskich biur podróży. Nie mamy informacji o poszkodowanych obywatelach polskich - powiedział.
Tomasz Stotko, pasażer autokaru opowiedział RMF FM: Na autostradzie były 2 radiowozy, zabezpieczały jakąś kolizję lub awarię. Nasz kierowca wjechał w jeden z nich. Autobus jest z przodu zniszczony.
W wypadku zginęły dwie osoby: serbski policjant oraz stojąca obok niego kobieta. Drugi funkcjonariusz został ranny.
Nikomu z podróżnych nic się nie stało. Polska ambasada pozostaje w kontakcie z firmą transportową Beatur Trans Travel Poland z Lublina, do której należy autokar. Obecnie organizowany jest transport dla polskich podróżnych, aby umożliwić im jak najszybszy powrót do kraju.