Silver był oskarżony m.in. o przyjmowanie milionów dolarów od firm w zamian za użycie przez niego swoich wpływów w Albany w ich interesie. Prokurator twierdzi, że przyjął 3 mln dol od kancelarii Weitz & Luxenberg oraz 4 mln dol od lekarzy i firm brokerskich. Ponadto miał też wziąć pół miliona z Columbia University. Skorumpowanemu 71-letniemu politykowi grozi nawet 130 lat pozbawienia wolności. Niemniej, jak mówią eksperci, wysokość kary zapewne nie będzie maksymalna. Ale najważniejsze – jak twierdzą nowojorczycy na wieść o werdykcie – że został uznany za winnego.
Sheldon Silver opuszczał gmach sądu federalnego na Manhattanie w poniedziałek po południu mocno zdenerwowany. Proszony o komentarz powiedział jedynie, że jest „mocno zawiedziony”.
Siver ustąpił z urzędu przewodniczącego w Albany na początku 2015 roku, krótko po wybuchu skandalu łapówkarskiego i wszczęciu postępowania. Jak na razie skorumpowany polityk jest wolny za kaucją do czasu orzeczenia o wysokości kary, co ma nastąpić w najbliższym czasie.
Sheldon Silver winny wszystkich zarzutów! Grozi mu nawet 130 lat
Winny! Taki werdykt usłyszał Sheldon Silver. Po dwóch i pół dniach obrad ława przysięgłych uznała, że były przewodniczący stanowego Assembly i pełniący ciągle urząd w stanowym kongresie w Albany, jest winny wszystkich stawianych mu zarzutów. Wśród nich są korupcja, pranie pieniędzy oraz wykorzystywanie swojej funkcji w zamian za korzyści.