Zamknięto dla zwiedzających siedzibę księżnej Kate i księcia Williama w Londynie. Chodzi o pogodowy kataklizm
Londyńska rezydencja księżnej Kate i księcia Williama została zamknięta dla zwiedzających! W mediach społecznościowych brytyjskiej rodziny królewskiej pojawił się specjalny komunikat. Jak się okazuje, Kensington Palace zamknięto z powodu sztormu Bert, który w ostatnich dniach nawiedził Wielką Brytanię. Meteorolodzy i władze ostrzegali, że żywioł stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia, zwłaszcza na otwartych terenach, gdzie przykładowo może kogoś przygnieść powalone przez wichurę drzewo. I faktycznie, niestety z powodu sztormu Bert na Wyspach zginęły już trzy osoby. W tej sytuacji zareagować musiała także brytyjska rodzina królewska. Dla bezpieczeństwa zamknięto Kensington Palace i jego ogrody dla zwiedzających. Nadal jest to oficjalna rezydencja Kate i Williama w Londynie, choć na co dzień mieszkają od 2022 roku w Adelaide Cottage na terenie zamku w Windsorze. Teraz zapewne przebywają właśnie tam.
Sztorm Bert sieje spustoszenie w Wielkiej Brytanii. Nie żyją trzy osoby
"Z powodu sztormu Bert, w niedzielę 24 listopada w naszych obiektach będzie kilka zamknięć. Pałac Kensington jest dziś zamknięty - więcej informacji na temat ogrodów w Hampton Court Palace i Hillsborough Castle można znaleźć na naszej stronie internetowej. Można również wysłać wiadomość e-mail na adres [email protected] w celu uzyskania informacji o biletach" - głosi komunikat przedstawicieli rodziny królewskiej. Dotychczasowe ofiary śmiertelne sztormu Bert to mężczyzna, na którego auto spadło drzewo, inne dwie osoby zginęły w wypadkach podczas wichur, śnieżyc i ulew. Żółte ostrzeżenia pogodowe obowiązują w Anglii, Walii i Szkocji, zamknięto wiele dróg z powodu silnych opadów śniegu, odwołano kilkadziesiąt połączeń kolejowych i wydano 35 ostrzeżeń powodziowych.