Najwyraźniej sprawdzają się przewidywania niektórych komentatorów, zgodnie z którymi marcowe zniknięcie Władimira Putina (63 l.) miało pomóc wskazać, kto z jego współpracowników jest lojalny. Po powrocie przywódcy w jego otoczeniu zaszły zmiany. Dotychczasowy faworyt, minister obrony Siergiej Szojgu (60 l.), typowany wcześniej na następcę Putina, wypadł z łask, za to powrócił do nich Siergiej Iwanow, szef administracji. Wczoraj prezydent tradycyjnie wystąpił na telekonferencji, podczas której odpowiadał na pytania Rosjan. Powiedział m.in., że sankcje nałożone na jego kraj mają go osłabić i nie mają już związku z sytuacją na Ukrainie. Obiecał też wzrost gospodarczy, który ma ruszyć w ciągu dwóch lat.
Zobacz: Wiemy, ile zarobił Władimir Putin. Prezydent Rosji wzbogacił się o 555 tysięcy złotych