Do tej pory z Polaków śmieli się głównie Niemcy, a my występowaliśmy w ich dowcipach jako złodzieje samochodów i pijacy. Teraz do grona wyśmiewających nas dołączyli Czesi i od razu zaczęli z grubej rury!
Sprawdź: Tomasz Lis zapłaci 100 000 złotych Ciechanowi, bo zmanipulował tekst?!
W reklamie jednej z sieci komórkowej pojawił się Polak ściemniacz, a do tego złodziej! Na czeskim filmie widać, jak grupa Czechów przemierza polsko-czeską granicę na nartach. Jeden z narciarzy zostaje zatrzymany przez mężczyznę przebranego za choinkę, jak się okazuje jest nim Polak. Chociaż jeśli chodzi o niego, Czesi mogli lepiej poudawać.
Choinka - oszust, czyli Polak w czeskim filmie
„Choinka” niczym ekshibicjonista otwiera poły płaszcza i zachęca Czecha do kupienia różnych drobiazgów. A czego tam nie ma! Koty, koraliki, lizaki malinowe i amerykański telefon komórkowy. Cwana „choina” proponuje, by Czech wymienił swój telefon na nowy. Nowiutka komórka jednak od razu się psuje! Gdy Czech chce zwrócić rupieć, okazuje się, że oszusta już nie ma. Morał czeskiego filmu? Lepiej skorzystać z usługi sieci komórkowej niż zadawać się z nieuczciwymi Polakami, oszustami i złodziejami udającymi choinki.
Czesi śmieją się z Polaków, ambasada protestuje
Polska ambasada w Czechach natychmiast zareagowała. Został wysłany list do prezesa spółki Milana Vasziny, w którym zwrócono uwagę, że w spot nie ma nic wspólnego z zasadami reklamy, a tylko działa na szkodę stosunków polsko-czeskich. Poczucie humoru Czechów faktycznie jest mało zabawne. A jeśli Czesi nie mają pomysłu na reklamę, to niech lepiej gotują knedle!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail