Koniec świata! Nawet wielbłądy robią już sobie operacje plastyczne. A właściwie wykonują je ich szaleni właściciele. Do dantejskich scen doszło z tego powodu na konkursie piękności dla wielbłądów w Rijadzie, stolicy Arabii Saudyjskiej. Na imprezę Abdulaziz Camel Festival zgłosiły się setki hodowców z całego kraju, przywożąc ze sobą swoje najpiękniejsze okazy. Zawodom towarzyszyły wyścigi i aukcje - co za widowisko! Było o co powalczyć, bo pula nagród finansowych dla najlepszych hodowców wynosiła... ponad 250 milionów dolarów. Nie w kij dmuchał! Nic dziwnego, że nie wszyscy hodowcy postanowili walczyć o taką fortunę uczciwie. Myśleli, że nikt niczego się nie domyśli, ale się przeliczyli. W samym środku konkursu jurorzy nagle zmarszczyli brwi i wygłosili szokujące oświadczenie. Otóż aż czterdzieści wielbłądów zostało natychmiast zdyskwalifikowanych!
NIE PRZEGAP: Kim Kardashian zmniejszyła pupę?! Chirurg plastyczny potwierdza
NIE PRZEGAP: Niedźwiedzie zagrażają Elżbiecie II?! Szok w rodzinie królewskiej
Okazało się bowiem, że żądni mamony właściciele wstrzykiwali wielbłądom botoks, a nawet robili liftingi pysków. Zdarzały się przypadki wstrzykiwania hormonów i wszywania gumowych elementów pod skórę, by nieszczęsne zwierzaki lepiej się prezentowały. Niestety, w niektórych przypadkach źle wykonane zabiegi sprawiły w dodatku, że wielbłądy miały widoczne obrażenia i deformacje pysków. Oszuści musieli obejść się smakiem. Oby w przyszłym roku darowali już sobie wielbłądzi botoks.