Skandal w Niemczech. Według "Die Welt" eksportowane do Syrii chemikalia mogły posłużyć dyktatorowi Baszarowi al-Asadowi (48 l.) do produkcji broni chemicznej! Także sarinu, którym w sierpniu zostało otrutych 1,4 tysiąca cywilów pod Damaszkiem.
ZOBACZ: Asad zniszczy broń chemiczną... jak dostanie miliard dolarów
Z pewnością Syria kupiła w Niemczech setki ton środków chemicznych. Były to m.in. fluorowodór i fluorowodór amonu mogące służyć też choćby do wytwarzania pasty do zębów. Ale władze Niemiec zapewniają, że dostawy były ściśle kontrolowane i z pewnością składniki wykorzystano tylko do celów cywilnych. Gazeta podaje jednak w wątpliwość pełną kontrolę nad wykorzystaniem tych transportów.