Zaskakująca kradzież w Teksasie. Ukradli figurkę Jezusa
Nagranie z monitoringu, udostępnione przez teksańską policję, pokazuje mężczyznę podbiegającego do szopki na Sundance Square około 2 w nocy w ubiegłą sobotę (17 grudnia). Sprawca chwyta figurkę Jezusa ze żłóbka i szybko zbiega po schodach. Okazuje się, że nie działał sam. "Inna kamera uchwyciła drugiego mężczyznę, ubranego w niebieską koszulę i bluzę z kapturem. Widać, że chowa dzieciątko pod bluzę" - cytuje komunikat policyjny stacja FOX4. Wideo pokazujące gagtków w ciągu 24 godzin udostępniono ponad tysiąc razy.
Fort Worth w Teksasie. Jezus już na swoim miejscu
Z pewnością właśnie dzięki temu złodziei udało się zidentyfikować. Posterunek w Fort Worth odmówił komentarza. "Policja zrobiła świetną robotę. Takie kradzieże nie zdarzają się w Fort Worth. Tutaj każdy chce zrobić wszystko, co w jego mocy, aby uczynić to miejsce najlepszym dla wszystkich" - mówi natomiast Zach Murphy, dyrektor ds. bezpieczeństwa na Sundance Square. Dziennikarzom udało się ustalić, że sprawcy nie zostali aresztowani, ale sprawa jest w toku, niewykluczone, że usłyszą zarzuty kradzieży, ale najprawdopodobniej dopiero po świętach. Wciąż nie wiadomo, jaki był motyw ich działania. W środę (21 grudnia) figurka Jezusa trafiła z powrotem na swoje miejsce. "To świąteczny cud".
Dlaczego Polacy masowo odchodzą od Kościoła?
Powody mogą zaskakiwać. POSŁUCHAJ!
Listen on Spreaker.