Kolejny seks skandal w Kościele! Następny wysoko postawiony hierarcha odchodzi w niesławie. Dopiero co biskup z Hiszpanii złożył rezygnację po tym, jak zakochał się w autorce powieści erotyczno-satanistycznych i wziął z nią ślub, a już kolejna seks afera wybuchła w Kościele francuskim. Jej bohaterem został nie byle kto, bo sam arcybiskup Paryża. W listopadzie tego roku tygodnik "Le Point" opisał tajemnicze relacje, jakie łączą Michela Aupetit (70 l.) z pewną kobietą. Sprawa wyszła na jaw przez mejla omyłkowo wysłanego przez hierarchę. Wszystko więc wskazuje na to, że były to jakieś gorące wyznania, bo pozwoliły dziennikarzom "Le Point" wysnuć z nich wniosek, że szacownego arcybiskupa łączy z niedoszłą adresatką "intymna i dobrowolna relacja". Co na to Michel Aupetit? Zamiast zaprzeczać i pozywać... trochę przyznał się do winy, a trochę nie. Potwierdził, że doszło do „niejednoznacznego zachowania” z rzeczoną kobietą, jednak jak zapewnia, na niejednoznaczności się skończyło i nie było romansu ani seksu.
NIE PRZEGAP: Przywódczyni sekty nie żyje! Zabił ją własny eliksir uzdrawiający
Mimo to uznał, iż wierni "mogą być zaniepokojeni" i właśnie dlatego zdecydował się złożyć rezygnację na ręce papieża Franciszka oraz... nigdy więcej nie spotkać się z tajemniczą przyjaciółką. Ojciec Święty właśnie tę rezygnację przyjął. Skandal wybuchł zaledwie dwa miesiące po opublikowaniu miażdżącego raportu o pedofilii we francuskim Kościele. Według tego dokumentu francuscy duchowni wykorzystali seksualnie ponad 200 tysięcy dzieci w ciągu ostatnich 70 lat. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Francji ogłosił już, że Kościół będzie musiał sprzedawać nieruchomości i brać kredyty, by móc wypłacić wszystkie odszkodowania ofiarom.