Już od jakiegoś czasu adwokaci na rzecz praw imigrantów oraz kilku polityków z Waszyngtonu i członków Justice Department alarmowało, że to, co się dzieje w więzieniach imigracyjnych urąga godności człowieka z uwagi na panujące tam warunki i sposób traktowania. Apele o to, by Departament Bezpieczeństwa Kraju (DHS) – odpowiedzialny de facto za sprawy imigracji i zlecający kontrakty prywatnym więzieniom – zrewidował wszystkie kontrakty i przyjrzał się sytuacji. Przez długi czas nie było żadnej reakcji, ale w końcu jest. Co prawda potrzeba było do tego drastycznego unaocznienia problemu poprzez np. pokazanie zdjęć z cel i korytarzy więzienia, gdzie widać jak koszmarnie traktuje się imigrantów, ale najważniejsze, że jest reakcja administracji. Jeh Johnson, szef DHS ogłosił, że powołał specjalną komisję, która ma się przyjrzeć dokładnie całej sytuacji – od warunków w więzieniach po zapisy w umowach – i na tej podstawie podjęta zostanie decyzja czy rząd ma kontynuować współpracę z prywatnymi więzieniami, czy też zakończyć ją. Decyzja ma być podjęta do listopada, obiecuje Johnson. Obecnie Immigration and Customs Enforcement (ICE), będący jedną z ważniejszych agencji zarządzanych przez DHS, współpracuje z prywatnymi więzieniami należącymi do Corrections Corp of America (CXW.N) i The GEO Group (GEO.N).
Skandaliczne warunki w więzieniach dla nielegalnych Rząd USA pozwala na gnębienie imigrantów?!
Nieudokumentowani imigranci zatrzymani podczas nalotów czy na próbie nielegalnego przejścia przez granicę, trafiają do więzień gdzie traktowani są gorzej niż bydło. I wiele może sugerować, że dzieje się to za przyzwoleniem amerykańskiego rządu. Dlaczego? Administracja zleca bowiem w ramach kontraktów przetrzymywanie nielegalnych prywatnym więzieniom.