We wtorek, 09.10.2012, Felix Baumgartner miał wykonać historyczny skok ze stratosfery z wysokości 36 kilometrów. Tym samym chciał pobić rekord Joe'a Kittingera i przekroczyć barierę dźwięku. Mężczyzna przygotowywał się do skoku aż 5 lat, ale niestety nie udało mu się wykonać skoku.
Skok był przekładany z godziny na godzinę. Gdy telewizja TVN24 poinformowała, że start kapsuły rozpocznie się o 19:30, wszyscy oczekiwali w napięciu na historyczny moment. Felix wszedł nawet do kapsuły i wdychał czysty tlen. Niestety, tym razem także nie udało mu się wystartować. Wszystko przez niesprzyjające warunki pogodowe - zbyt silny wiatr. Nie wiadomo, kiedy Felix będzie miał szansę wykonać swój skok.