Putin nie żyje? "Jego zwłoki w rezydencji"
27 października 2023 roku autor telegramowego kanału Generał SWR, prawdopodobnie były generał Służb Wywiadu Zagranicznego Rosji, oznajmił, że dzień wcześniej Putin zmarł w swojej rezydencji we Wałdaju. "Wczoraj po południu stan zdrowia prezydenta Rosji Władimira Putina zaczął się gwałtownie pogarszać. Około godziny 20 czasu moskiewskiego dyżurujący lekarze wezwali dodatkowy zespół, który po przybyciu na miejsce w ciągu piętnastu minut rozpoczął reanimację prezydenta, wówczas stan Putina był krytyczny. O godzinie 20.42 czasu moskiewskiego lekarze przerwali reanimację i stwierdzili zgon prezydenta". Od tamtej pory nieoficjalnie władzę sprawuje w Rosji ponoć Nikołaj Patruszew, a zamiast Putina na spotkaniach pojawia się jego sobowtór.
Rosja. Od jesieni trzymali zwłoki Putina w zamrażarce?
Od tamtej pory także zwłoki rzekomo nieżyjącego prezydenta Rosji miały być przechowywane w chłodni na terenie luksusowej rezydencji we Wałdaju, gdzie miał wydać z siebie ostatnie tchnienie. Z Rosji właśnie napłynęły nowe, szokujące informacje. "Najbliższej nocy w trybie operacji specjalnej prowadzone będą przygotowania do wywiezienia zwłok zmarłego prezydenta Rosji Władimira Putina z jego rezydencji we Wałdaju na miejsce kremacji. Ciało Putina nadal znajduje się w zamrażarce we Wałdaju. Będziemy informować o tym, co się dzieje, gdy tylko pojawią się informacje" - taki wpis pojawił się na kanale Generał SWR nocą z 2 na 3 marca (z soboty na niedzielę). Czy to znaczy, że niedługo świat może usłyszeć oficjalną informację na temat śmierci rosyjskiego prezydenta?