Pająk ukąsił w twarz sławnego piosenkarza! Darlyn Morais zmarł z powodu reakcji alergicznej
Był młody, szczęśliwy i zdobywał coraz większą popularność na scenie muzycznej. Brazylijski piosenkarz Darlyn Morais specjalizował się w lokalnej muzyce zwanej forro. Był członkiem trzyosobowego zespołu, w skład którego wchodzili także jego brat i przyjaciel. Zespół regularnie koncertował w Brazylii. Darlyn Morais był okazem zdrowia. Nikt nie podejrzewał, że jego życie zakończy się w tak niewiarygodny sposób. Pewnego dnia muzyk został ugryziony przez pająka w twarz. Ukąszenie nie tylko swędziało, ale też miejsce po nim zaczęło sinieć. Mężczyzna pojechał do szpitala, tam podano mu leki i wypisano go do domu. Wydawało się, że ta historia zakończy się szczęśliwie, lecz niestety piosenkarz wkrótce wrócił do kliniki w znacznie gorszym stanie. Jak opowiedziała brazylijskiemu serwisowi informacyjnemu G1 żona muzyka, Jhullyenny Lisboa, u męża rozwinęła się najprawdopodobniej reakcja alergiczna.
"Wciąż bardzo radosny i uśmiechnięty. Człowiek o wielkim sercu, zawsze pomagający ludziom”
Niestety, mężczyzna zmarł w szpitalu. Rodzina Darlyna Moraisa opublikowała wzruszające oświadczenie na koncie piosenkarza na Instagramie. „Rodzina pragnie podziękować wam wszystkim za słowa wsparcia w czasie tak wielkiego bólu. Jesteśmy wdzięczni za miłość was wszystkich”. „Zawsze był otoczony przez przyjaciół i zawsze był to dla niego powód do świętowania. Wciąż bardzo radosny i uśmiechnięty. Człowiek o wielkim sercu, zawsze pomagający ludziom” - tak wspominała zmarłego muzyka jego kuzynka Wesleya Silva na portalu G1.