Dorodne, wygłodniałe i mnożące się jak oszalałe. Zabójcze ślimaki napadły na USA! Te najbardziej okazałe są wielkości pięści dorosłego człowieka. Jedzą wszystko, a po zaatakowanej przez nie Florydzie niesie się odgłos chrupania.
>>> Nie daj się zabić kleszczom
Lubią aż 500 rodzajów upraw, a niektóre okazy wygryzają się w domy i chrupią tynk. Urzędnicy biją na alarm - ślimacza plaga to nie tylko straty w plonach, ale też choroby. Mięczaki przenoszą pasożyty wywołujące zapalenie mózgu i śmierć.
Za oślizgłymi mutantami wydano list gończy, a ekipy ślimaczych tropicieli dniami i nocami polują na tego coraz grubszego zwierza. Skąd wzięły się giganty? Prawdopodobnie dostały się do USA z Afryki przez Hawaje, dokąd przywiozła je sekta używająca ślimaczego śluzu w tajemniczych rytuałach...