„Z natychmiastowym skutkiem zawieszam Whoopi Goldberg na dwa tygodnie za jej złe i krzywdzące komentarze” – powiedziała w ramach oficjalnego oświadczenia prezes stacji ABC News, Kim Godwin. Jak informuje CNN, poprosiła ją również o to, by poświęciła trochę czasu na refleksję nad tym, jakie skutki mogą mieć jej szokujące przemyślenia, którymi tak chętnie się dzieli. „Cała organizacja ABC News solidaryzuje się z naszymi żydowskimi kolegami, przyjaciółmi, rodziną i społecznościami” - podkreśliła. Wg informacji PAP, słowa, które tak wstrząsnęły opinią publiczną, padły z ust znanej aktorki w poniedziałek (31 stycznia), w trakcie dyskusji o wycofaniu z programu nauczania w szkołach jednego z hrabstw w stanie Tennessee powieści graficznej "Maus. Opowieść ocalałego", opisującej doświadczenie Holokaustu. Radzie szkoły zarzucono antysemityzm. Goldberg powiedziała, że w Holokauście "nie chodziło o rasę, tylko o nieludzkość człowieka wobec drugiego człowieka".
CZYTAJ TAKŻE: Koszmar! Matka i pięcioletni syn zginęli w wypadku na drodze. To mogło być zabójstwo!
Goldberg, znana z ról w takich filmach, jak m.in. "Zakonnica w przebraniu" i "Kolor purpury" szybko przeprosiła za swoje słowa. - Powiedziałam, że w Holokauście nie chodziło o rasę, a raczej o nieludzkość człowieka wobec człowieka. Ale rzeczywiście chodzi o rasę, ponieważ Hitler i naziści uważali Żydów za rasę niższą - mówiła gwiazda, dodając, że żałuje tego, co powiedziała wcześniej. Mimo to wiele osób domagało się jej zwolnienia ze stacji. Na razie jednak została tylko zawieszona.
CZYTAJ TAKŻE: NOWE FAKTY! Policjanci zabici podczas kontroli drogowej. Sprawcy są poszukiwani