"Justin [mąż Graham - przyp. red.] i ja jesteśmy bardzo podekscytowani tym, że nasi chłopcy są już na świecie. Urodzili się w domu i są szczęśliwi i zdrowi" - pisała ponad trzy miesiące temu Ashley Graham. Na Instagramie pokazała wówczas wzruszające zdjęcie z nowonarodzonymi dziećmi. Roman i Malachi mają starszego brata, 2,5-letniego Isaaca. 34-letnia, chyba najsłynniejsza modelka plus size na świecie, podczas trwania bliźniaczej ciąży chętnie eksponowała swoje ciało w mediach społecznościowych. Pokazywała, jak się zmienia i z czym musi sobie radzić w czasie tych dziewięciu miesięcy, pomagając tym samym tysiącom kobiet, które mogą mieć problem z akceptacją swojego wyglądu po ciąży. O rozstępach, jakie pojawiły się na jej brzuchu, napisała "drzewo życia". Od porodu minęły ponad trzy miesiące i modelka postanowiła pokazać, jak teraz się prezentuje. Opublikowała kilka zdjęć, na których jest prawie naga. Napisała: "Witaj nowy brzuszku. Wiele razem przeszliśmy. Dziękuję".
CZYTAJ TAKŻE: Najpierw zdrada, teraz areszt? Chłopak Rihanny oskarżony o napad z bronią. Dramat ciężarnej gwiazdy
Fani ją docenili: "Idealna", "Zawsze piękna, na zewnątrz i w środku", "Wspaniała" - nie szczędzili komplementów. Sporo kobiet podziękowało jej także za to, że każdym swoim kolejnym wpisem w mediach społecznościowych im pomaga. "Jestem dwa miesiące po porodzie. Dziękuję ci, bo swoim pięknem i siłą wspierasz te kobiety, które codziennie walczą o samoakceptację", "Dzięki tobie wiem, że nie jestem sama" - komentowały.
CZYTAJ TAKŻE: Siostra Kate Moss z tragicznym wyznaniem. "Musiałam pić i ćpać, żeby iść na sesję"