Wszystko wydarzyło się na stacji Jay Street-MetroTech na Brooklynie, na peronie metra linii R. Z ustaleń policji wynika, że 65-letni Jacinto Suarez wdał się w kłótnię z 18-latkiem stojącym na peronie. W pewnym momencie nastolatek uderzył starszego mężczyznę. Z wielką siłą. Suarez stracił równowagę i upadł na tory.
Zaalarmowani pracownicy stacji wstrzymali kursowanie pociągów. Wezwani przez nich ratownicy wydobyli 65-latka z torów i przewieźli do najbliższego szpitala. Wewnętrzne obrażenia, jakich doznał Suarez, okazały się tak rozległe, że lekarzom nie udało się go uratować.
18-latek został zatrzymany na stacji przez policję, która przewiozła go na posterunek. Na razie nie podano, jakie usłyszał zarzuty. Śledczy ustalają obecnie, co spowodowało śmiertelną awanturę.