Jak wynika z badań przeprowadzonych w minionym tygodniu przez University of Arizona, liczba zgonów podczas próby przedostania się do Stanów pozostaje na niezmienionym poziomie od 2002 roku. Ale dane statystyczne mają to do siebie, że zmieniają wydźwięk wraz z punktem widzenia... Z uniwersyteckich badań wynika, że każdego roku na pustyni Arizony umiera 150 osób - czyli mniej więcej co drugi dzień jedna osoba. Łatwo więc obliczyć, że przez dekadę życie straciło ponad 1500 osób.
Z raportu University of Arizona wynika, że południową granicę przekracza coraz więcej obywateli krajów innych niż Meksyk. Koncentrując się tylko na nich, odsetek śmiertelności wzrósł tu aż o 17 procent.