Pająki skrzypcowe zabiły już dwie osoby we Włoszech. Sporadycznie pojawiają się także w Polsce
Większość pająków żyjących w Polsce nie jest groźna, ale i tak ich wygląd budzi lęk u wielu osób. Niestety, może on być po części uzasadniony. Od czasu do czasu słychać o pająkach, które przybywają do naszego kraju z transportem bananów. Kilka lat temu pająk pustelnik z charakterystycznymi "skrzypcami" na ciele ukąsił panią Katarzynę z Podkarpacia. Kobieta ledwo przeżyła, ale doznała paraliżu kończyn. Pająki skrzypcowe, z charakterystycznym wzorem na ciele nieco przypominającym skrzypce, mogą się u nas zatem trafić, a wraz z ociepleniem klimatu teoretycznie także wyjść spośród bananów w sklepie i osiedlić się gdzieś w czyimś ogródku. Niestety, we Włoszech pająki skrzypcowe, a konkretnie ich śródziemnomorska odmiana (panią Katarzynę pokąsał najprawdopodobniej pająk skrzypcowy występujący w USA czy na Kubie), już żyją na wolności - i niestety zabijają.
Jak wygląda pająk skrzypcowy? Niepozorny owad ma zaledwie do 7,5 milimetra długości, poznać go można po wzorze na jasnym ciele
Już drugi raz w ciągu paru tygodni ktoś zginął z powodu ukąszenia przez te owady. Tym razem 23-letni Giuseppe zmarł w mieście Bari. Mężczyzna wyszedł o ogródka. Poczuł lekkie ukąszenie, ale był pewien, że to tylko komar. Niestety, Włoch szybko poczuł się bardzo źle. Doznał wstrząsu septycznego i zmarł mimo wysiłków lekarzy. Niedawno pająk skrzypcowy zabił 52-letniego policjanta na Sycylii. Jak wygląda pająk skrzypcowy? Dość niepozornie. Ma zaledwie do 7,5 milimetra, poznać go można po wzorze na jasnym ciele. Żyje w suchej glebie pod ziemią, często wybiera okolice ludzkich siedzib, stąd trzeba mieć się na baczności szczególnie we własnych ogródkach.