Szokujące sceny rozegrały się w sobotę rano w Stop & Shop u zbiegu Flatbush i Tilden Ave. Na oczach klientów menedżer sklepu, jego asystentka i jeden z pracowników powalili na ziemię mężczyznę, który chodził po sklepie z pojemnikiem na ciasto i chował do niego różne towary.
Wszyscy troje usiedli na 51-latku, by nie mógł uciec. Gdy na miejsce przyjechała policja, okazało się, że mężczyzna nie oddycha. Jego zgon stwierdzono w szpitalu.
Okoliczni mieszkańcy są w szoku. 51-latek był im znany z imienia Gerard i przezwiska Star.