– Zgłoszenie pożaru przy West 136th Street przyjęliśmy dokładnie o 5:43 w poniedziałek po południu. Walka z żywiołem potrwała do 7.30. Ofiara śmiertelna, której tożsamości na razie nie możemy ujawnić, została znaleziona na klatce schodowej ostatniego piętra budynku – mówił na konferencji prasowej komisarz nowojorskiej straży pożarnej, Daniel A. Nigro. Najprawdopodobniej osoba ta próbowała uciec przed ogniem, ale - niestety - nie udało się.
Szef FDNY dodał, że dwóch lokatorów odniosło poważniejsze obrażenia i wymaga dłuższej hospitalizacji, do szpitala trafiło również 10 strażaków, głównie z lekkimi poparzeniami i objawami zatrucia dymem. Pozostali ewakuowani mieszkańcy bloku potrzebowali jedynie tlenu. W chwili obecnej trwa ustalanie przyczyn pożaru, a póki co lokatorzy trafili pod opiekę Czerwonego Krzyża, do czasu aż będą mogli bezpiecznie wrócić do kamienicy.
Śmiertelny pożar na Manhattanie
2014-08-19
20:17
Jedna osoba nie żyje a kilkanaście zostało rannych w wyniku potężnego pożaru jaki wybuchł w sześciopiętrowej kamienicy na Manhattanie. W akcji gaszenia szybko rozprzestrzeniającego się ognia udział brało aż 175 strażaków.