27 marca sąd w japońskim mieście Shizuoka postanowił ponownie rozpatrzyć sprawę 78-letniego Iwao Hakamady, który w 1968 roku został skazany na karę śmierci za zamordowanie swojego pracodawcy i jego rodziny - informuje gazeta.pl. Jeśli sąd nie zmieni zdania i uzna go winnym, Hakamada będzie najstarszym skazanym na śmierć na świecie.
Zobacz: Kara śmierci dla Mariusza Trynkiewicza była sprawiedliwa? "Zasłużył na nią"
Iwao Hakamada miał zamordować swojego pracodawcę i jego rodzinę w 1966 roku. W 1968 roku został skazany na karę śmierci przez powieszenie. Od 46 lat czekał na wyrok w celi śmierci. Hakamada nigdy nie przyznał się do winy. Japończyk twierdzi, że był torturowany i zastrzaszany, dlatego podpisał niekorzystne dla niego zeznania. W 2014 roku pojawiły się nowe dowody - są to m.in. wyniki badań DNA, które nie potwierdzają winy Hakamady.