Dramatyczne sceny rozegrały się w niedzielę przed 1 pm w okolicach 50 Central Park South. Do zaparkowanej przy parku dorożki wsiadło trzech turystów, którzy chcieli sobie zafundować przejażdżkę. Niestety, to co miało być przyjemnością, zamieniło się w grozę. Nagle koń ruszył z miejsca i nie dając się kontrolować, galopem ruszył przez ruchliwą ulicę Manhattanu. Zanim się zatrzymał, zderzył się z trzema samochodami, m.in. z żółtą taksówką. Według ustaleń śledczych zwierzę spłoszyło się przez parasolkę, którą gwałtownie otworzył idący chodnikiem pieszy. Trzech pasażerów dorożki zostało przewiezionych do pobliskich szpitali. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Nie podano, czy koń i dorożkarz odnieśli obrażenia.
Spłoszony koń zderzył dorożkę z samochodami
Miała być miła przejażdżka po Central Parku, a skończyło się zgrozą i szpitalem. Spłoszony koń zaprzężony do dorożki pociągnął ją galopem i zderzył z kilkoma samochodami, w tym z taksówką. Trzech pasażerów trafiło do szpitala.